powrót
 
 

••••••

 

Krystyna Kurczab-Redlich

 

Czeczenki już nie płaczą

 

••••••

Copyright (c) 2000 Fundacja Antyk. Wszelkie prawa zastrzeżone.

 

Apel do przywódców państw, parlamentów

 

i organizacji międzynarodowych

Warszawa, 10.07.2001

My, uchodźcy czeczeńscy w Polsce, po raz kolejny zwracamy się do was z nadzieja, że apel nasz zostanie wysłuchany.

W początkowej fazie agresji, z Waszej strony dały się słyszeć ostrzeżenia pod adresem Kremla. Obecnie jednak "problem czeczeński" skazany został na zapomnienie. Oznacza to de facto przyzwolenie na ludobójstwo, którego ofiarą staje się cały naród. Mamy wrażenie, że świat oczekuje zbrodni jeszcze krwawszych, jeszcze straszniejszych i okrutniejszych niż te, które są na porządku dziennym w Czeczenii: wygotowywanie ludzkich głów, ciąganie związanych drutami kolczastymi nagich ciał ludzkich, skalpowania, odcinanie uszu, dłoni i innych części ciała. Wszystkich tych potworności dopuszczają się wojska rosyjskie. Tak zwane "zaczystki" będące w rzeczywistości forma masowych działań eksterminacyjnych, prowadzonych w celu sprzedaży zakładników, a nawet ich ciał. Często jawnie wyznacza się cenę za "głowę" człowieka. Przypadki takie miały miejsce w Sernowodsku, Achan-Kale i Assinowce. Zdobyte dzięki tym "akcjom" ludzkie organy sprzedaje się moskiewskim chirurgom. Rosyjscy generałowie domagają się wprowadzenia w Czeczenii publicznej egzekucji. Co jeszcze musi się zdarzyć, aby świat dostrzegł te zbrodnie i nazwał je po imieniu.

W Inguszetii, już od miesiąca trwa strajk głodowy, w którym uczestniczą dziesiątki uchodźców z Czeczenii. Jest to przejaw ich rozpaczy, a jednocześnie skutek celowej polityki władz rosyjskich, dopuszczających się zbrodnii na ludności cywilnej.

Na znak solidarności, uchodźcy czeczeńscy w Polsce - w tym dzieci powyżej dziesiątego roku życia - podejmują głodówkę od 10-go lipca 2001. Popierają oni zadania głodujących w Inguszetii.

Zwracamy się do rządzących państwami i do przywódców organizacji międzynarodowych, którzy są w stanie powstrzymać ludobójstwo na narodzie czeczeńskim. Udało się położyć kres zbrodniom w byłej Jugosławii. Sytuacja w Czeczenii jest o wiele gorsza. Żądamy, żebyście uczynili wszystko dla zapewnienia pokoju w naszej umęczonej ojczyźnie - pokoju i wyzwolenia spod jarzma agresora.

Uchodźcy Czeczeńscy w Polsce

00-901 Warszawa, Plac Defilad 1, lok. 121
Tel/fax: (+80-22) 656-67-42 tel: (+48) 504-79-60-85
e-mail: czechenya@hotmail.com



Copyright (c) 2000 Fundacja Antyk. Wszelkie prawa zastrzeżone

strona główna